Grono
:
Pinot Gris
Winnica:
Les Domaines de Vinsmoselle
Apelacja:
AC Moselle Luxembourgeoise Grand Premier Cru
Region:
Moselle
Kraj:
Luksemburg
Kolor: wino białe
Dla tych co lubią whisky:
Dla tych co lubią rum:
Data degustacji:
2011-08-22
Autor oceny:
mwi
Zbiory:
2009
Zgodność z typem:
Wino w moim typie
Jakość wina:
Wino wysokiej jakości (88-94pt)
Porównanie jakości do ceny:
Nie wiem ile kosztowało to wino
Kwasowość:
Właściwy poziom kwasowości
Cukier, słodycz:
Właściwy poziom słodyczy
Garbniki, tanina:
Właściwy poziom garbników
Alkohol:
Właściwy poziom alkoholu
Typ bukietu i smaku:
Właściwy typ bukietu i smaku
Intensywność bukietu i smaku:
Bardzo wyraziste, ale bez przesady
Dojrzałość, czas leżakowania:
Właściwy czas na jego wypicie
Zgodność smaku i bukietu z użytymi do produkcji szczepami:
Szczep lub szczepy są w tym winie bardzo wyraziste
Czas od otworzenia do osiągnięcia najlepszego smaku:
Kilkanaście minut
Do której z potraw wino pasowałoby najlepiej:
Uważam, że to wino należy wypić samodzielnie
Fascynacje związane z tym winem:
Różnorodność zapachów, bogactwo bukietu
Różnorodność smaków
Wrażenie słońca zamkniętego w butelce
Indywidualne piętno producenta
Co się w tym winie nie podobało:
Brak zarzutów do tego wina
Poztywne wyczuwane aromaty:
nieokreślone białe/jasne jagody
brzoskwinia
morela
owoce tropikalne
pigwa
pomarańcza
przejrzałe owoce
różne smaki ziół, korzeni i przypraw
miód
Przyczyny zakupu wina:
Dostałem to wino w prezencie
Opisowa ocena wina:
Lekko wytrawne, mocno perliste wino z bardzo nieznaczną, ale występującą bardzo wyraziście nutą miodową (miód spadziowy). Oczywiście wino bardzo wytrawne, choć na szczęście nie zbudowane na kwasowości, czego nie lubię. Wygląda, że dość długo dojrzewało nad osadem (Sur Lie), choć nigdzie na etykiecie nie znalazłem tej informacji. Ze względu na swoją perlistość można porównać do dobrze dojrzałych Cremant z Alzacji, choć przyznam, że głębia dojrzewania jest w tym winie bardzo przyjemna. Nie wiem ile miało kosztować to wino w Polsce (importer waha się przed podjęciem decyzji), ale przyznam, że jest ono bardzo eleganckie a przez snobistyczne miejsce powstania jego cne mogłaby być dość wysoka, by i tak ją zaakceptowano. Bardzo żałuję, że potencjalny importer sprezentował mi tylko jedną butelkę. Takie wino na pewno nadawałoby się jako ekskluzywny prezent dla Top Managementu w ramach firmowych podarunków świątecznych.
Komentarz własny autora tej oceny (2011-08-22):
Lekko wytrawne, mocno perliste wino z bardzo nieznaczną, ale występującą bardzo wyraziście nutą miodową (miód spadziowy). Oczywiście wino bardzo wytrawne, choć na szczęście nie zbudowane na kwasowości, czego nie lubię. Wygląda, że dość długo dojrzewało nad osadem (Sur Lie), choć nigdzie na etykiecie nie znalazłem tej informacji. Ze względu na swoją perlistość można porównać do dobrze dojrzałych Cremant z Alzacji, choć przyznam, że głębia dojrzewania jest w tym winie bardzo przyjemna. Nie wiem ile miało kosztować to wino w Polsce (importer waha się przed podjęciem decyzji), ale przyznam, że jest ono bardzo eleganckie a przez snobistyczne miejsce powstania jego cne mogłaby być dość wysoka, by i tak ją zaakceptowano. Bardzo żałuję, że potencjalny importer sprezentował mi tylko jedną butelkę. Takie wino na pewno nadawałoby się jako ekskluzywny prezent dla Top Managementu w ramach firmowych podarunków świątecznych.
Dodanie kolejnej oceny wina wymaga zalogowania