Bohemia Sekt Rose Brut

Bohemia Sekt Rose Brut

Winorośl : Blaufrankisch, Saint Laurent

Winnica: Bohemia Sekt

WWW: www.bohemiasekt.cz

Apelacja: Velke Pavlovice

Region: Morawy

Kraj: Czechy

Kolor: wino różowe

Informacje: Oryginalne nazwy szczepów: Frankovka a Svatovavřinecké.

Dla tych co lubią whisky:


Dla tych co lubią rum:


Dla tych co lubią wina:


-

Data degustacji:
2011-07-22

Autor oceny:
mwi

Rocznik:
Nie da się określić (np. nie było na etykiecie)

Zgodność z typem:
Mój typ z plusem

Jakość wina:
Bardzo dobre wino (85-87pt)

Opisowa ocena wina:
Rewelacyjne wino. Niewielka część posłużyła do zrobienia emulsji z białkiem jajek, a ta emulsja do panierowania krewetek. Reszta jak można się domyślić przez kieliszek szybko wylądowała w żołądku. Na tyle szybko, że nie zdążyłem się nim delektować. Jednak szybkość wynikała z doskonałości, a w zasadzie doskonałej lekkości. Tak więc ten sekt (choć naprawdę chciało by się powiedzieć szampan, choć to nie prawda zarówno ze względu na miejsce powstania jak i brak informacji, że to wino musujące powstawało metodą tradycyjną) znikał z niewiele mniejszą szybkością niż krewetki, do których doskonale pasował (i smakiem i kolorem). To co udało mi się zauważyć w jego smaku, to bardzo delikatną, niemal podprogową goryczkę albo taninę, jakby z pestek jeżyn (w ogóle ze smaku przebijały nuty owoców leśnych, o ile w różowym winie można mówić o takich ciężkich i ciemnych nutach). Generalnie bardzo udany produkt i kolejny o doskonałym stosunku jakości do ceny.

Komentarz własny autora tej oceny (2011-07-26):
Rewelacyjne wino. Niewielka część posłużyła do zrobienia emulsji z białkiem jajek, a ta emulsja do panierowania krewetek. Reszta jak można się domyślić przez kieliszek szybko wylądowała w żołądku. Na tyle szybko, że nie zdążyłem się nim delektować. Jednak szybkość wynikała z doskonałości, a w zasadzie doskonałej lekkości. Tak więc ten sekt (choć naprawdę chciało by się powiedzieć szampan, choć to nie prawda zarówno ze względu na miejsce powstania jak i brak informacji, że to wino musujące powstawało metodą tradycyjną) znikał z niewiele mniejszą szybkością niż krewetki, do których doskonale pasował (i smakiem i kolorem). To co udało mi się zauważyć w jego smaku, to bardzo delikatną, niemal podprogową goryczkę albo taninę, jakby z pestek jeżyn (w ogóle ze smaku przebijały nuty owoców leśnych, o ile w różowym winie można mówić o takich ciężkich i ciemnych nutach). Generalnie bardzo udany produkt i kolejny o doskonałym stosunku jakości do ceny.


-

Dodanie kolejnej oceny wina wymaga zalogowania

 
MWi © 2007-2012
Portal przeznaczony wyłącznie dla osób pełnoletnich